poniedziałek, 26 stycznia 2015

Rozdział 4






Perspektywa Diego.


-Diego gdzie my jesteśmy?/Marudziła Francesca.
-Nie wiem...chodź.
-Ale.
-Chodź.
-Dziś kończymy trasę. To ostatecznie czy nie? Musze zacząć myśleć o swoich problemach, potrzebach i o swoim powołaniu.
-Dobrze więc co zrobisz jak będziesz blisko finału?
-Jeszcze nie wiem, Diego. Nie mogę nie zrobić tego jak wszystko staje się tak skomplikowane.

-Teraz zadzwoń do reszty, czy mogliby nam pomóc proszę!
-Ta.../Odpowiada po czym idzie po konarze drzewa ja oczywiście za nią jak prawdziwy dżentelmen. Chwila czemu ona tak wychyla się w stronę rzeki. Mogą być kłopoty.
-Diego?
-Jesteś bezpieczna.
-Tak. Nie puszczaj mnie.
-Nie puszczę Cię.
-Zatem... Cami gdzie jesteś nie słyszę Cię, chwila poszukam zasięgu.
-Francesca, nie rób tego. To się źle skończy. / I miałem rację po chwili jej telefon wylądował w wodzie.
-Chwila zejdę po niego.
-Nie! /Zaprzeczyłem
-Czemu?
-Bo jesteś kobietą. Ja to zrobię asekuruj mnie.
-Czekaj Diego!
-Co?
-Widzę krokodyla.
-A ja tygrysa./Oznajmiam po czym wybucham głośnym śmiechem.
-Daj mi tą wstążkę. /Mówię.
-Nie to do mojego prezentu dla Vilu.
-Już nie potrzebuję tego, proszę...
-Dlaczego?
-Chwila mam twój telefon. Proszę jak znajdziemy resztę włóż go do ryżu.
-To do czego ci moja wstążka?
-Mam wrażenie, że chodzimy w kółko. Powiemy, że ją zgubiłaś.
Chodźmy tam tenty./ Wskazuje drogę a dziewczyna rusza za mną.
Idziemy już bardzo długo gdy Fran znów zaczyna mówić...
-Myślisz, że do kogo mógł dzwonić?
-Może do jakiegoś przyjaciela?
-Przez to oddalamy się od siebie i za nim tęsknie.
-Nie rób hałasu na cały świat. Nie tylko ty masz problemy Fran.
-Jesteście przyjaciółmi.
-Jasne i dlatego wiem, że bardzo cię kocha.
-Jesteś pewny?
-Jestem pewny.
Jest w końcu przestała mówić. Ale mnie przez nią boli głowa Lu gdzie jesteś? Błagam Ratuj!!!
Chwila czy to melodia, głos Violetty, Naty i reszty?
- Fran chyba wiem którędy mamy iść.


*********
Tak wiem znów odcinki jednak ja lubię trzymać się ram. Troszkę jest ode mnie. Co sądzicie? Mam nadzieję, że wytrwacie bo to się już niedługo skończy :)

4 komentarze:

  1. Fajne fajne! Nie mogę się doczekać aż będzie całkowicie wymyślone przez ciebie. Zapraszam na rozdział 14 do mnie ruggcedes.blogspot.com
    Besos, Mechiś ♥
    PS.:Pierwsza!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej<3
    Rozdział bardzo nam się podobał...
    Chociaż to samo co w serialu to i tak EXTRA<3
    Dieceska ;3
    Czekam na next<3
    Pozdrawiam i całuję ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem!!!
    No dobra mój ty Anonimku (hłe hłe)
    Rozdzialik <3 <3 <3 <3
    ooooooooooooooooooooooo!
    widze że dodałaś LBA :)
    lece czytać odpowiedzi PAPA!!

    :*

    moniczka:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej , hej
    Przepraszam , że tak dopiero teraz ale komputer się psuje , a o tel to już w ogóle nie mówię . Zaczęłam prowadzić 3 bloga :) http:// tequieroteamofedemila.blogspot.com . Chcesz to wpadnij , ale nie zmuszam <3 Chociaż jest z serialu to i tak mi się bardzo podoba . Ale czekam aż wymyślisz coś swoego :) <3 Pozdrawiam i kofam ♥ Julitlka Azalea

    OdpowiedzUsuń